Play Wini - Oj Dana Dana by synek on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.

Tekst piosenki: Na drodze był śnieg. Zomowiec nią biegł, a pała mu się dyndała. A drugi tam był i mówił mu ty, rusz pałą aby zaświstała. Złapali we dwóch wprawili ją w ruch, kręcili ją i klepali. A pała nie chciała i dalej dyndała, bo pała się zbuntowała ref. Oj, dana dana Zadzwońmy po Reagana A Reagan przyleci I słonko zaświeci I wszystkim nam da banana Tłumaczenie: The road was snow. Zomowiec running it, and he's chump dangled. And the second was there and told him to you, chump move to whistle. Caught in two sets it in motion, shook her and slapping. A chump did not want and then dangled, he rebelled chump *chorus* Oh, dilly dilly call for Reagan. A Reagan arrives and turns honey I will give all of us a banana.

Translations in context of "i wtedy zadźwońmy na policję" in Polish-English from Reverso Context: Powinniśmy poczekać godzinę, i wtedy zadźwońmy na policję. Stary chór już, stary Siwa głowa, siwa Lecz niech mu zagrają To jeszcze zaśpiwa Bo w tym chórze taka dusza Że go do śpiewania zmusza Oj, dana dana dana Dana dana chór W "Qui pro Quo" kochanym W drogiej "Starej Budzie" Pierwszy raz ich kiedyś Usłyszeli ludzie Kapelusze, peleryny Niby prosto z Argentyny Oj, dana dana dana Dana dana chór Od samego Pucka Do samego Kłaju Jeździł chór i jeździł Po calutkim kraju Śpiewał w Pińsku, śpiewał w Kutnie Raz wesoło, a raz smutnie Oj, dana dana dana Dana dana chór Potem byli w Moskwie, śpiewali pa ruski Cygańskie romanse, dumki i czastuszki Pieśń ljubija, pieśń upaja Hajda trojka, mat' radnaja Oczy czornyja, oczy strastnyja, Oczy żguczyja i priekrasnyja Potem Drang nach Westen i byli w Berlinie Śpiewali o Brechcie i o Augustynie Donner wetter, meine kleine Macie piwo bardzo fajne Oj, dana dana dana (Oh, mein lieber Augustin) Dana dana chór Potem znów przez morze, aż na drugą stronę How are you, my baby, czołem, Al Capone Yankee Doodle, i Old England Polish music, czyli z biglem Oj, dana dana dana Dana dana chór Potem znów spaghetti, włoskie niebo w górze I cztery bambina śpiewające w chórze Giovinetta, signorina O, bel canto, mandolina Oj, dana dana dana Dana dana chór (Ja błagam cię) Płynął czas i płynął, minął lat dziesiątek W kraju się urodził mały Quiprokwiątek Więc wrócili i śpiewają "Starą Budę" wspominają Oj, dana dana dana Dana dana chór Stary chór już, stary Siwa głowa, siwa Lecz niech mu zagrają To jeszcze zaśpiwa Bo w tym chórze taka dusza Że go do śpiewania zmusza Oj, dana dana dana Dana dana chór Po-po-po-po-pocałuj Mnie Po-po-po-po-pocałuj Mnie Ej palcie wrotki leszcze Będziesz chciała jeszcze jeszcze Oj Dana! Jestem Jano! Kokokokokoko (Missing Lyrics) Let’s go to the party. kacrudy Redakcja Posty: 4122 Rejestracja: 2015-09-13, 18:30 Re: 257 Puste butle Naprawdę bardzo dobry odcinek, przez cały czas nie było czuć ani chwili nudy. Przezabawna pierwsza scena i późniejsza rozmowa z Paździochem w piwnicy, zwłaszcza tekst o sraniu złotem. Retrospekcja Ferdka o pracy przy saturatorze i odwiedzinach Gierka na plus. Natomiast druga z drukowaniem ulotek w piwnicy i wypiciem atramentu przez Ferdka była jeszcze lepsza, tylko ci milicjanci średnio zagrali. Podliczenie majątku, jaki przepił Ferdek, też wyszło zabawnie, a co za tym idzie, bardzo dobre zakończenie. Bardzo delikatnie naciągnięte, ale niech jest - 10/10. LadyPank Mariolka Posty: 68 Rejestracja: 2020-10-30, 17:17 Re: 257 Puste butle Post autor: LadyPank » 2021-01-21, 21:59 Twórcy poprzez drugie dno sprytnie wyśmiali niektóre elementy polityki Regana. Otóż fragment Oj Dana Dana, zadzwońmy po Regana, a Regan przyleci, słoneczko zaświeci i każdemu da banana Słoneczko to nawiązanie do memicznej zabawy w orgie seksualne, a banan to oczywiście męskie przyrodzenie. Odnosi się to do tego że Regan zbagatelizował problem AIDS i nie podjął odpowiednich środków by zapobiec jego rozprzestrzenianiu się zarówno wśród homo i heteroseksualistów. Ludzie słyszeli że jest taka choroba, ale nie było edukacji na temat tego czym właściwie jest. Kizior Typer Sezonu Posty: 10513 Rejestracja: 2011-09-01, 23:57 Lokalizacja: Srombork
A staunch anticommunist, President Reagan worked to assert American power and rollback Soviet communist influence around the world. He celebrated American founding ideals and institutions—including the nation’s freedoms, democracy, and competitive market capitalism—and, in a 1983 speech, denounced the Soviet Union as an “evil empire.”.
zapytał(a) o 18:57 Jaki jest twój ulubiony cytat z Świata wg Kiepskich? Odpowiedzi Halinka śpisz xd ?- śpię , bo co ! Xaoo27 odpowiedział(a) o 18:57 "o w morde, ale dostałem w morde" ~ blocked odpowiedział(a) o 18:58 Ojj dużo tego, ten ciekawy jest cytat : ''Babka,bo zamknę babkę do szafy!'' jednak kocham wszystkie.<33 Halinka ja sobie wypraszam ,ja wychodze i nie wiem kiedy wróce blocked odpowiedział(a) o 18:59 Cały serial lubię, i nie umiem znaleźć żadnego ulubionego cytatu :) blocked odpowiedział(a) o 18:58 Kamsa666 odpowiedział(a) o 18:58 " W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem." : D bbacz odpowiedział(a) o 18:59 "... ja panu powiem jako ojciec biologiczny potomstwa..." cytat Ferdka w rozmowie z Paździochem"Ale mówię Ci Halinka, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem." cytat Ferdka w rozmowie z Halinką ♥ρσιѕσи odpowiedział(a) o 18:59 Walduś,a dlaczegu ty siedzisz?–A, bo mnie nogi rozboleli.–A od czego oni cię tam rozboleli?–A, bo sobie tak stojakowałem przed bramą. blocked odpowiedział(a) o 19:01 ''spokojna twoja rożczochrana-do Pazdziocha który jest łysy.''Ja wodkie nie piję''-Do Halinki.. Ja tam wszystkim np.:Śpię se spokojnie, a tu nagle sru! Panie lecę do kuchni, a tam mi się lodówa rozdupcyła! :czego pan chcesz i kiedy pan oddasz-paździochalbo :oddawaj mojego koziołka matołka,kanalio! blocked odpowiedział(a) o 19:17 Co ty za pawiana świrujesz?Kto ma zmieniarkę, ten ma władzęIdę na górę oglądnąć mongolski balet w no Panie Ferdku, pan cienki nie jesteś, w mordę w mordę jeża!Oddaj mi Koziołka Matołka, kanalio!Oddawaj mi zmieniarkę, kanalio!Tak być nie panu zawsze się chce, kiedy mnie się chce!ToastyBum, cyk, siup, cztery baby, osiem wozy to mówią, chluśniem, bo Sebastian ksiądz na pociąg do cement młynarz Tadek po to cyk – jak powiedział budzik do to enterNo to na jedną nam się!Pierdykniem, bo odwykniem!Piłka, bramka, gol!Pimpuś, dziabągu / emeryt Węgier – dwa bratanki i do flaszki, i do żabka ciach, ciach, babkę w piach!Rym-cim-cim-cim cym, cym, z dupy dym!Siup, bo procenty bo w dziób!Skacze małpa na zajączek po umcia, pękła gumcia!Wiwacik!Wszechświat Jasiu, na nasze w gardła co ojciec, do jakiego instytuta on – co on tam świruje, pawiana normalnie czy jak?A zara, a te firmę tak na nazwanie, to jak byś jej zadał?Co normalnie jest, kurna, nie ma mnie czy jak? To jakieś jajca normalnie są... Co jest-kamera to jaka będzie ukryta czy inne jajca normalnie? Opis: na widok swego alter ego w odcinek 70, Waldek w krainie czarówMamuśka, normalnie nie chcesz powiedzieć, że ojciec robi normalnie nie? (...) Przecie to jakieś są normalne oglądaj się za siebie, bo ci z przodu ktoś mnie to wygląda, jakby se pawianusa jakiego świrował. Opis: o Paździochu leżącym pod drzwiami odcinek 80, Kamienny KrągPromień mojej duszy jest specyficznie ludzki, jest problemem śmiertelności i nieśmiertelności, zmienności i niezmienności, problem miłości zmysłowej, duchowej, problem porządku i chaosu. Opis: po zjedzeniu mięsa mielonego z odcinek 5, Kiepski filmTylko [CENZURA] nie jeżdżą na wczasy! Opis: poproszony o przygotowanie hasła reklamującego agencję odcinek 52, Lato w mieścieWitam państwa na zabawie, pozwólcie, że się przedstawię: jestem Waldek, a wołają na mnie „Cyc”! Lubie piłkę i browary i – zupełnie jak mój stary, w życiu swoim to nie robię, kurde, nic! (Ref.) Raz pod wozem, raz na wozie, tak się żyje w Panderozie, którą czasem w telewizji Polską zwą. Dzisiaj żyjesz, jutro gnijesz, co zarobisz, to przepijesz, to wyrazić dzisiaj pragnę piosnką tą. Ojciec mój Ferdynand Wielki, zdradza słabość do butelki, ale przecież taką słabość każdy ma. Czy se stoi, czy se leży, trzyma w rączce browareczki, jak poprosisz, to ci może grzdyla da. (Ref.) Moja matka to Halina, w służbie zdrowia się wygina, Poda basen, to da kasę, a jak nie, to – kurna – nic. Choć się mama bardzo stara, ledwo starcza na browara i w ogóle taka płaca to jest pic. (Ref.) Moja babka to Rozalia, ojciec dla niej to kanalia, babka raz w miesiącu rentę z ZUS-u ma. Lecz choć renty pilnie strzeże, ojciec zawsze jej zabierze, wtedy w domu jest Rodeo na sto dwa! Opis: odcinek 86, Kantry KurdeZ góry, panie Paździoch, to se pan możesz uszyć gacie z tektury, o![edytuj]Listonosz EdzioAle jaja, mamo... prezydentów dwóch, a szambo to zastanawialiście się Państwo nad problemem wolności? Tylko układ nerwowy wyposażony w duży potencjał tworzenia struktur czynnościowych może pozwolić sobie na luksus oderwania się od konkretnych potrzeb ustroju na przyjęcie postawy abstrakcyjnej. To jest właśnie struktura wolności. Opis: po zjedzeniu mięsa mielonego z odcinek 5, Kiepski filmBiegnę sobie po ulicy, a taka myśl mnie goni, Kiepscy mieli iść do psychiatryka, a psychiatryk przyszedł do czoła przed panami – hiper super artystami. Teraz żyć będziemy w zgodzie, skoro sztuka znowu w na mnie treszczą spodnie, to się dziś zachowam godnie. Pójdę w miasto, pistol kupię, a ten krem wasz to mam w dupie. Źródło: odc. 83, Los, bigos i urodaChoć wygląda jak Wałęsa, ni ma sera ani mięsa. Źródło: odc. 161, Balcyrewicz musi odejśćCza-cza, rumba, tango, disco, bo ja, kurna, tańczę to prawda, czy to bajka – kowboj chce mi urwać już przyszły takie czasy, Że dla chorych nie ma kasy. W kasie forsy jest kupę, Ktoś se nią podciera przyszły takie czasy, science fiction, przyjacielu, emeryci lecą w kosmos, zamiast bujać się w na nocny stolik – „Walczący Katolik”. Opis: do miał potężne bary, stłukłbym mendzie okulary!Ha, córeczki urodziny – ale to jest z pana winy. Gdyby pan się nie przyłożył, to kto inny by ją ja mogłem nie donosić, skoro ja listonosz jestem. Opis: do robię jaja, to się śmieją od czerwca do skończony jak rolka papieru piasek nie jedzenie – ma się po tym zatwardzenie! Źródło: odc. 26, Klątwa TutenchamaKto kim wojuje, od tego pada. Nie kapuj nigdy swojego sąsiada. Źródło: odcinek 93, Polowanie na SzczuraKto w miejscu publicznym szczypie krasnale, szybko kończy w wyciorem nie pracuje, temu żona nie gotuje. Źródło: odcinek 3, Kiepscy – zboczeńcyKłaniam się polskiej rodzinie, której czas beztrosko płynie. A to, co tak szeleści, to są bardzo smutne treści, Jeden kredyt i dwie raty, gaz i prądzik do zapłaty, a z kieszeni się wymyka czuły list od miał być Ferdka bratem, a okazał się wariatem. Jak ja wrócić mam do żony, jak mi pęcły kalesony. Opis: do Staśka aresztowanego przez ludzie, sam widziałem! Kiepski romans ma z pedałem!Ludzie, ludzie paranoja! Chłop pozuje do seksboja! Ale jaja!Narobiłem se kłopotów – muszę sprzątać u masz w świecie pod gwiazdami chłopaka z takimi walorami!Nie podnoś pieniędzy z ulicy, weź sobie nowe z myśl, baranie, co będzie potem, podpal se faje naszym luksusu prosto z serca ZUS-u. Opis: do Ferdka w jego urodzinyŹródło: odc. 323, UrodzinyPanie Ferdku łaskawy, telegram ze z Warszawy. To nie żarty są, nie kpiny, to telegram od pani Polska pięknie wita i o zdrówko się przyniosłem za gaz i wodę, och, woda podrożała o dwa dla seniorki, co ma pod oczyma strana maja Halina, tam Halina, a mój łeb tego nie lecę do roboty i się trzymaj, królu was, z rachunkiem za klubu kibica list dla moi mili, rentę niosę Rozalii!Usłyszeliśmy dziś nowinę, że Cyc opuszcza Rodzinę. Rusza sobie w świat daleki, hen, za góry, hen, za rzeki. Rusza sobie w świat nieznany i kompletnie poje* serdecznie panią Halinę i jej skłóconą całą rodzinę. A żeby wam było jeszcze weselej, kielich goryczy zaraz rozleję. Rachuneczek za na chwileczkę, by posilić się się, dziecię boże, Zaraz będziesz przy kasiorze. Dobrze, że pan masz mamusię, A mamusia rentkę w ZUS-ie Jeden podpis, trzy banknoty I po browar, królu złoty!Zanim pan zamieszkasz w willi, zapłać pan, co nierychliwy, ale sprawiedliwy. Opis: do Ferdka w jego odc. 323, Urodziny[edytuj]Mariolka KiepskaMysza to jedna wielka nasz, walnij go w twarz!Ty już trzeci miesiąc czytasz tę gazetę... Opis: do odc. 243, Boczny tor[edytuj]BorysekA gdzie jest? Na dupie?Gadanie o dupie jest moja oranżada?Komu, komu, bo idę do z komuną!Przez całe życie pracowałem jako piekarz i wiem, że żeby coś urosło, to trzeba to włożyć do może trza go natrzeć śniegiem? Opis: o Boczku.[edytuj]PaulinkaRozalko, słyszałaś takie powiedzenie „pod latarnią jest najciemniej”?Pindola se strzepnij! Zboczeńcu jeden! Opis: kiedy psuje się czapka niewidka, Walduś zakłada ją, ale zamiast Waldusia znikają jego ubrania, idzie wtedy do babki, która gra w karty z kolegami, zabiera Boryskowi papierosa i trzącha nim na odcinek 18, Niewidzialna kanalia[edytuj]Wujek WładekNa co trzymać bąka w dupie, niech polata po chałupie. Źródło: odc. 226, StypaZ chlebem baby![edytuj]Inne postacieA może zioła na porost włosów Kosmateusz? Postać: CygankaŹródło: odcinek 96, Łzy WasylaI wprowadzę karę śmierci. Dla każdego! Postać: Józef Pokrak, kandydat na prezydentaJa tu jeszcze ku... wa wrócę! Opis: Wielki Władek po spuszczeniu go w ministrem wszystkich Polaków. Postać: ministerŹródło: odcinek 82, Minister wszystkich PolakówKupa mięśni, mięśni kupa, miękkie serce, twarda dupa. Postać: brzuchomówca zapowiadając odcinek 167, OdlotMariola, co usta słodkie ma jak cola... Postać: Mietek, kolega Ferdka z wojskaNa drodze był śnieg zomowiec nią biegł a pała mu się dyndała, a drugi tam był i mówił mu ty „rusz pałą żeby zaświstała” złapali we dwóch wprawili ją w ruch, chwycili ją i klepali, a pała nie chciała i dalej dyndała, bo pała się zbuntowałaref. x 2 oj dana dana zadzwońmy po Reagana a Reagan przyleci i słonko zaświeci i wszystkim nam da bana Paździoch, ty łysa zasadził ci ktoś kiedyś kopa w dupe?Halinka śpisz? Nie, bo co ? te są spoko ale kocham ten serial bour odpowiedział(a) o 19:07 blocked odpowiedział(a) o 19:01 Pierdykniem, bo odwykniem! i czy zasadził panu ktoś kiedy kopa w dupe xdd "zasadził panu juz ktos kiedys kopa w dupe?" blocked odpowiedział(a) o 22:20 ,, Marian ruszaj się Ty dziadzie kalwaryjski '' albo ,, trzeba spac zeby rano wstac'' blocked odpowiedział(a) o 11:28 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Cytat z wypowiedzi redaktora Łukasza Warzechy pochodzący z jego kanału traktujący o szczepionkach. Opublikowany 31 grudnia 2020.

Oj dana, oj dana - tekst piosenki Pożałujesz młody swojej kawalerki, Jak ci przyjdzie szukać w nocy akuszerki. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Pożałujesz młoda ty modnego tańca Jak będziesz nosiła na ręku forfańca. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Dobrze jechać wozem, a lepiej rowerem Dobrze być żonatym, lepiej kawalerem. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Dobrze jechać wozem, a lepiej sammą, Dobrze być mężatką, a lepiej i panną. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Posłuchaj no młody, już jesteś po ślubie, Wypuść swego ptaszka, niech sobie podziubie. Oj dana, oj dana, oj dana oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj młoda, ty młoda już nie jesteś nasza Czekają cię jaja i gruba kiełbasa. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Nasza starsza druhna, jest bardzo urodna,Uszki ma chlapiaste do świnki podobna. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj, dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj, dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj, dana, oj dana, oj dana, oj dana. A z naszego świadka, to takie straszydło, Boją się go ludzie i na polu bydło. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. A rodzice młodych zostali teściami, Będą się szanować jak Ruski z Niemcami. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. A ci mili goście, pieniędzy nie dali, Wleźli między stoły, wszystko pozżerali. Oj dana, oj dana, oj dana oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana. Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana, Oj dana, oj dana, oj dana, oj dana Oj dana, oj dana - teledysk Wszelkie prawa do tekstów piosenek umieszczonych na stronach portalu przysługują ich autorom. Są one umieszczone w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. Jeśli autor nie życzy sobie publikacji utworu prosimy o kontakt, a tekst zostanie usunięty.

- Dobrze, więc idę.. Chciałam po prostu pokazać mu , że się zmieniłam i że chcę go z powrotem. - Mruknęłam. - Przykro mi. - Jasne, widzę właśnie. - HARRY tylko wzruszył ramionami , po czym odszedł gdzieś w cień. Nie miałam zamiaru nigdzie iść, ja sobie nie opuszczę. Nie jestem taka słaba jak mu się wydaje.
Świat według Kiepskich – serial komediowy produkcji polskiej. Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne! Wypowiedzi powtarzane wielokrotnie Ferdynand Kiepski Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Ferdynand Kiepski. Co ty za pawiana świrujesz? Kto ma zmieniarkę, ten ma władzę. Opis: o pilocie do telewizora. Panu zawsze się chce, kiedy mnie się chce! Opis: do Paździocha i Paździoch do Ferdka przy kłótni o toaletę. Babka niech siedzi cicho, bo ją zamknę do szafy na trzy zdrowaśki! Arnold Boczek Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Arnold Boczek. Idę na górę oglądnąć mongolski balet w telewizji. Nie, no, panie Ferdku, pan cienki nie jesteś, w mordę jeża. O, w mordę jeża! O, w dupę węża! Nie obrażaj pan, dobre? Moje ulubiene! Babka Rozalia Oddaj mi Koziołka Matołka, kanalio! Oddawaj mi moją rentę, kanalio! Oddaj mi moje sto milionów, kanalio! Oddawaj mi zmieniarkę, kanalio! Marian Paździoch Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Marian Paździoch. Tak dalej być nie będzie. Panu zawsze się chce, kiedy mnie się chce! Opis: do Ferdka i Ferdek do Paździocha przy kłótni o toaletę. Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz. Inne postacie Panie Ferdku, Paździoch mercedesa kupił. Postać: listonosz. Panie, a co mnie to gówno obchodzi? Postać: różne. Toasty Bum, cyk, cyk. Cim-ci-rym-cim dałabym-cim-ci. Dupa kościotrupa. Hop, siup, cztery baby, osiem dup. Jadą wozy kolorowe. Jak to mówią, chluśniem, bo uśniem. Jan Sebastian Bach. Jedzie ksiądz na karuzeli. Jedzie pociąg do Berlina. Kręci cement betoniara. Kręci młynarz kołem. Lata Tadek po orbicie. No to chlup w ten kaczy dziób. No to cyk – jak powiedział budzik do zegarka. No to enter. No to na jedną nóżkę. Oby nam się! Pierdykniem, bo odwykniem! Piłka, bramka, gol! Pimpuś, pimpuś. Po dziabągu/maluszku. Pobrał emeryt emeryturę. Polak, Węgier – dwa bratanki i do flaszki, i do flaszki. Poszła żabka spacerować. Rach, ciach, ciach, babkę w piach! Rym, cym, cym, z dupy dym! Siup, bo procenty uciekają. Siup, bo w dziób! Skacze małpa na gumie. Skacze zajączek po łączce. Tyrtum-pyrtum. Umcia, umcia, pękła gumcia! Wiwacik! Wszechświat cieszy. Zagraj, Jasiu, na cymbałkach. Zdrowie nasze w gardła nasze. Wypowiedzi jednorazowe Ferdynand Kiepski Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Ferdynand Kiepski. Babę to w byle co ubrać, byleby z Paryża było, a będzie zadowolona. Bycie magistrem a bycie mądrym, to dwie różne rzeczy. Dziwne to jest gówno, jak nie śmierdzi. Stanisław Ignacy Mickiewicz, jakby żył, to by się w grobie przewrócił! Źródło: odc. 17, Szkoła rzycia Zgoda scala, a niezgoda rozpierdala. Zakończmy tę wojnę polską z Polską. Babka Rozalia Ach, Polsko, biedna moja ojczyzno…Dziś na ekranach twego telewizora,tańczy miernota ze swoją golizną. Źródło: odcinek 84, Chatka wielkiego Władka Armagiedon! Co się polepszy, to się popieprzy, co się zbuduje, to się zrujnuje, co się ustali, to się obali, Polak mieć musi łeb i dupę ze stali. Źródło: odcinek 182, Biały Miś (…) długie życie to w rzeczywistości długa starość. Źródło: odcinek 173, Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje I nadeszły piękne czasy: śmiechy, tańce, się kochają szczerze, ale ja im gówno wierzę. Oddawaj moje sto milionów! Opis: do Ferdka. Jeszcze jedna kanalia u władzy! Opis: o Ferdku, który został politykiem. Źródło: odcinek 192, Biały miś Niech będzie Stasiu, no to polej, Jasiu. Źródło: odcinek 22, Chłopaki okej! Odwłok muchy, dwa patyki, ogon żubra, trzy papryki, płetwa rybia, łój z indora, jedna mysza, ale spora. Dodaj octu, arszeniku i zamieszaj to w nocniku. Opis: przepis na pozbycie się kamieni nerkowych. Prostata! Precz z komuną! Niech żyje Koziołek Matołek! Uderz w stół, a nożyce się odwdzięczą. Źródło: odcinek 85, Druga młodość Wina, wina, wina, wina dajcie,a jak umrę pochowajcie,w pięknym grobie na cmentarzuw pięknej sukni w balijażu. Opis: do melodii Hej sokoły. Arnold Boczek Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Arnold Boczek. Ja se idę do siebie i se usmażę kiszeczki na tłuszczyku, tłuściutko tak jak lubię. Ja żem sam zbierał, tam koło przystanku, gdzie te zamknięte szalety miejskie są. Opis: częstując właściciela kamienicy maślakami. Śpię se spokojnie, a tu nagle sru! Panie lecę do kuchni, a tam mi się lodówa rozdupcyła! Halina Kiepska Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Halina Kiepska. Całe twoje życie zaczyna się i kończy pod kiblem! Opis: do Ferdynanda. Źródło: odcinek 205, Afera kryminalna Kup se sznurek albo odkręć kurek. Opis: aluzja do piosenki Jan Kaczmarek. Źródło: odc. 195, Galareta społeczna Po 25 latach małżeństwa ja się dowiaduję, że mój własny mąż, mój mąż jest homogejem! Opis: do Ferdka śpiącego z Ziemowitem. Źródło: odc. 148, Telejajka Helena Paździoch A mnie się portfel z pieniędzmi gdzieś zapodział, a jak raz patrzę w torebce go mam. Jak to wytłumaczyć? Opis: wymieniając cudy po ukazaniu się Matki Boskiej. Źródło: odc. 2, Wiara czyni cuda A jajcowie jego w krzakach się bezwładnie poniewierali! Opis: przekazując informację o mordzie. Źródło: odc. 316, Skowyt – staropolskie wesele Dziwną ma mordę podejrzaną. Opis: o rybie. Źródło: odc. 321, Opowieść wigilijna Eee, pierdoły pan pociskasz! Opis: do Boczka. Źródło: odc. 218, Kolke mizerere Goń się, dziadek! Opis: do Paździocha. Źródło: odc. 357, Trzy ananasy Ja panu nie wierzę jak psu. Opis: do Boczka. Źródło: odc. 321, Opowieść wigilijna Marian, no co tak stoisz jak ksiądz nad grobem?! Opis: do Paździocha. Źródło: odc. 237, Tadarassa tadarassa No zdecyduj się pan, bo mi zaraz nogi w dupę wejdą! Opis: do Ferdka. Źródło: odc. 322, Sylwester narodów Szybciej, bo jak ci bańkę zasadzę, to ci z patyka spadnie! Opis: do męża. Źródło: odc. 191, Mężowie i żony Marian Paździoch Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle Marian Paździoch. Czego pan chcesz i kiedy pan oddasz. Opis: do Ferdynanda na powitanie. Źródło: odc. 61, Genialny Szopen Pan się naśmiewasz z moich dziedzicznych obstrukcji! Pan jesteś alkoholik, zero i margines społeczny. Pieniądz nie gra roli, kiedy pęcherz boli! Waldek A co ojciec, do jakiego instytuta on – co on tam świruje, pawiana normalnie czy jak? A zara, a te firmę tak na nazwanie, to jak byś jej zadał? Co normalnie jest, kurna, nie ma mnie czy jak? To jakieś jajca normalnie są… Co jest – kamera to jaka będzie ukryta czy inne jajca normalnie? Opis: na widok swego alter ego w lustrze. Źródło: odcinek 70, Waldek w krainie czarów Mamuśka, normalnie nie chcesz powiedzieć, że ojciec robi normalnie nie? (…) Przecie to jakieś są normalne jajca. Nie oglądaj się za siebie, bo ci z przodu ktoś przyjebie. Normalnie… mnie to wygląda, jakby se pawianusa jakiego świrował. Opis: o Paździochu leżącym pod drzwiami Kiepskich. Źródło: odcinek 80, Kamienny krąg Problem ciała i duszy jest specyficznie ludzki, jest problemem śmiertelności i nieśmiertelności, zmienności i niezmienności, problem miłości zmysłowej, duchowej, problem porządku i chaosu. Opis: po zjedzeniu mięsa mielonego z kiwi. Źródło: odcinek 5, Kiepski film Tylko kutasy nie jeżdżą na wczasy! Opis: poproszony o przygotowanie hasła reklamującego agencję turystyczną. Źródło: odcinek 52, Lato w mieście Witam państwa na zabawie, pozwólcie, że się przedstawię:jestem Waldek, a wołają na mnie „Cyc”!Lubie piłkę i browary i – zupełnie jak mój stary,w życiu swoim to nie robię, kurde, nic!(Ref.) Raz pod wozem, raz na wozie, tak się żyje w Panderozie,którą czasem w telewizji Polską żyjesz, jutro gnijesz, co zarobisz, to przepijesz,to wyrazić dzisiaj pragnę piosnką mój Ferdynand Wielki, zdradza słabość do butelki,ale przecież taką słabość każdy se stoi, czy se leży, trzyma w rączce browareczki,jak poprosisz, to ci może grzdyla da.(Ref.)Moja matka to Halina, w służbie zdrowia się wygina,Poda basen, to da kasę,a jak nie, to – kurna – się mama bardzo stara, ledwo starcza na browarai w ogóle taka płaca to jest pic.(Ref.)Moja babka to Rozalia, ojciec dla niej to kanalia,babka raz w miesiącu rentę z ZUS-u choć renty pilnie strzeże, ojciec zawsze jej zabierze,wtedy w domu jest Rodeo na sto dwa! Opis: piosenka, do melodii Mannitou. Źródło: odcinek 86, Kantry Kurde Z góry, panie Paździoch, to se pan możesz uszyć gacie z tektury, o! Listonosz Edzio A nie płacą barany, odbiór będzie skasowany. A zastanawialiście się państwo nad problemem wolności? Tylko układ nerwowy wyposażony w duży potencjał tworzenia struktur czynnościowych może pozwolić sobie na luksus oderwania się od konkretnych potrzeb ustroju na przyjęcie postawy abstrakcyjnej. To jest właśnie struktura wolności. Opis: po zjedzeniu mięsa mielonego z kiwi. Źródło: odcinek 5, Kiepski film Ale jaja, mamo… prezydentów dwóch, a szambo to samo. Biegnę sobie po ulicy, a taka myśl mnie goni,Kiepscy mieli iść do psychiatryka, a psychiatryk przyszedł do nich. Chylę czoła przed panami – hiper super żyć będziemy w zgodzie, skoro sztuka znowu w modzie. Chociaż na mnie treszczą spodnie,to się dziś zachowam w miasto, pistol kupię,a ten krem wasz to mam w dupie. Źródło: odc. 83, Los, bigos i uroda Choć wygląda jak Wałęsa, ni ma sera ani mięsa. Źródło: odc. 161, Balcyrewicz musi odejść Cza-cza, rumba, tango, disco, bo ja, kurna, tańczę wszystko. Czy to prawda, czy to bajka – kowboj chce mi urwać jajka. Dzisiaj przyszły takie czasy,science fiction, przyjacielu,emeryci lecą w kosmos,zamiast bujać się w fotelu. Gazetka na nocny stolik – „Walczący Katolik”. Opis: do Boryska. Gdybym miał potężne bary, stłukłbym mendzie okulary! Ha, córeczki urodziny – ale to jest z pana pan się nie przyłożył, to kto inny by ją stworzył. Jak ja mogłem nie donosić, skoro ja listonosz jestem. Opis: do Ferdka. Jak robię jaja, to się śmieją od czerwca do maja. Jestem skończony jak rolka papieru toaletowego. Kamień, piasek nie jedzenie – ma się po tym zatwardzenie! Źródło: odc. 26, Klątwa Tutenchama Kto kim wojuje, od tego kapuj nigdy swojego sąsiada. Źródło: odcinek 93, Polowanie na Szczura Kto w miejscu publicznym szczypie krasnale,szybko kończy w kryminale. Kto wyciorem nie pracuje,temu żona nie gotuje. Źródło: odcinek 3, Kiepscy – zboczeńcy Kłaniam się polskiej rodzinie,której czas beztrosko to, co tak szeleści, to są bardzo smutne treści,Jeden kredyt i dwie raty, gaz i prądzik do zapłaty,a z kieszeni się wymyka czuły list od komornika. Kowboj miał być Ferdka bratem, a okazał się ja wrócić mam do żony, jak mi pęcły kalesony. Opis: do Staśka aresztowanego przez FBI. Ludzie, ludzie, sam widziałem!Kiepski romans ma z pedałem! Ludzie, ludzie paranoja!Chłop pozuje do seksboja! Ale jaja! Źródło: odc. 60, Kiepska płeć Narobiłem se kłopotów – muszę sprzątać u idiotów. Źródło: odcinek 14, Właściciele Nie masz w świecie pod gwiazdami chłopaka z takimi walorami! Nie podnoś pieniędzy z ulicy, weź sobie nowe z mennicy. Nie myśl, baranie, co będzie potem, podpal se faje naszym banknotem. No bo teraz jest w modzie widzieć kibola na głodzie. Odrobina luksusu prosto z serca ZUS-u. Opis: do Ferdka w jego urodziny. Źródło: odc. 323, Urodziny Panie Ferdku łaskawy, telegram ze z nie żarty są, nie kpiny, to telegram od pani Haliny. Poczta Polska pięknie wita i o zdrówko się pyta. Przebita renta, telewizja będzie obcięta. Przynoszę ostrzeżenia dla tych, co unikają telewizji płacenia. Rachuneczki przyniosłem za gaz i wodę, och, woda podrożała o dwa złote. Rentka dla seniorki, co ma pod oczyma worki. Rozdupcył pan mi motorynkę, to paliwo jest do dupy, no… Źródło: odc. 219, Zaczadzony umysł Sziroka strana maja radnaja. Teraz przyszły takie czasy,Że dla chorych nie ma kasie chorych forsy kupę,Ktoś se nią wyciera dupę. Źródło: odc. 78, Kasa chorych To lecę do roboty i się trzymaj, królu złoty. Tu Halina, tam Halina, a mój łeb tego nie wytrzyma. Witam was, z rachunkiem za gaz. Z klubu kibica list dla Cyca. Otwierajcie, moi mili, rentę niosę Rozalii! Usłyszeliśmy dziś nowinę,że Cyc opuszcza sobie w świat daleki,hen, za góry, hen, za sobie w świat nieznanyi kompletnie poje.. ny. Źródło: odc. 128, Waldek tour Witam serdecznie panią Halinę i jej skłóconą całą żeby wam było jeszcze weselej, kielich goryczy zaraz za prądeczek. Wpadnę na chwileczkę, by posilić się troszeczkę. Wyluzuj się, dziecię boże,Zaraz będziesz przy że pan masz mamusię,A mamusia rentkę w ZUS-ieJeden podpis, trzy banknotyI po browar, królu złoty! Zanim pan zamieszkasz w willi, zapłać pan, co naliczylli. ZUS-ik nierychliwy, ale sprawiedliwy. Opis: do Ferdka w jego urodziny. Źródło: odc. 323, Urodziny Mariolka Kiepska Dżizys Klajst, z kim ja mieszkam! Opis: do członków rodziny, gdy powiedzieli, że nie wiedzą, czym jest Big Brother. Źródło: odc. 84, Chatka wielkiego Władka I adidas muczaczas. Mysza to jedna wielka dupa. Ojcze nasz, walnij go w twarz! Ty już trzeci miesiąc czytasz tę gazetę… Opis: do ojca. Źródło: odc. 243, Boczny tor Wyluzuj miednicę. Opis: do ojca. Źródło: odc. 249, Bob Borysek A gdzie jest? Na dupie? Gadanie o dupie Marynie. Gdzie jest moja oranżada? Komu, komu, bo idę do domu. Precz z komuną! Przez całe życie pracowałem jako piekarz i wiem, że żeby coś urosło, to trzeba to włożyć do piekarnika. Źródło: odc. 65, Ziarno Zobacz też: piekarz To może trza go natrzeć śniegiem? Opis: o Boczku. Paulinka Rozalko, słyszałaś takie powiedzenie „pod latarnią jest najciemniej”? Pindola se strzepnij! Zboczeńcu jeden! Opis: kiedy psuje się czapka niewidka, Walduś zakłada ją, ale zamiast Waldusia znikają jego ubrania, idzie wtedy do babki, która gra w karty z kolegami, zabiera Boryskowi papierosa i trzącha nim na Paulinkę. Źródło: odcinek 18, Niewidzialna kanalia Wujek Władek Na co bąka trzymać w dupie, niech polata po chałupie. Źródło: odc. 226, Stypa Z chlebem baby! Inne postacie A może zioła na porost włosów Kosmateusz? Postać: Cyganka Źródło: odcinek 96, Łzy Wasyla I wprowadzę karę śmierci. Dla każdego! Postać: Józef Pokrak, kandydat na prezydenta Jestem ministrem wszystkich Polaków. Postać: minister Źródło: odcinek 82, Minister wszystkich Polaków Kurde, kurna. Postać: królowa Elżbieta II Źródło: odcinek 43, Rodzina zastępcza Kupa mięśni, mięśni kupa, miękkie serce, twarda dupa. Postać: brzuchomówca zapowiadając siłacza. Źródło: odcinek 167, Odlot Mariola, co usta słodkie ma jak cola… Postać: Mietek, kolega Ferdka z wojska Na drodze był śnieg zomowiec nią biegł a pała mu się dyndała,a drugi tam był i mówił mu ty „rusz pałą żeby zaświstała”złapali we dwóch wprawili ją w ruch, chwycili ją i klepali,a pała nie chciała i dalej dyndała, bo pała się zbuntowałaref. × 2oj dana dana zadzwońmy po Reaganaa Reagan przyleci i słonko zaświeci i wszystkim nam da banana Opis: Ferdek z kolegami z opozycji w piwnicy podczas nielegalnego zgromadzenia. Na pylicę – w dupę szprycę! Postać: lekarz Źródło: odcinek 208, Kotłowy Nic nam więcej nie potrzeba, oprócz błękitnego nieba. Postać: Elvis Presley Nieważne – Stefan czy Jacek – liczy się tylko wacek. Postać: Kuba Rarytas Opis: parodia Kuby Wojewódzkiego. Źródło: odcinek 195, Galareta społeczna Od mojego gadania aż się koza zesrała. Postać: ciocia Genia Odejdź albo cię wyselekcjonuję! Postać: bramkarz w klubie do Boczka Źródło: odcinek 204, Trendi Paździoch, Paździoch – dupa w kwiaty,na patyku kręci kręci i przeplata,a to gówno jest, nie wata! Opis: wiersz noblistki w dziedzinie literatury, która dzięki Paździochowi zaczęła pisać. Przyjechalim tutaj, kumie, w odwiedziny, przywieźli wam wódke, jajca i wędliny, jeśli ci potrzeba troszku rekreacji, dam ci pomiętosić zara po kolacji, a jak nie chcesz baby, momy parobasa, na fujarze zagra i naleje z wiadra. Postacie: chłopy Źródło: odcinek 177, Pogoda Szkoła ci nic nie wybaczy, radość zamieni we cię zewsząd osaczy wbije ci w szyje swe kły,choćbyś ją przeklął w rozpaczy, że jest okrutna i zła,Szkoła ci nic nie wybaczy, bo szkoła, cymbale, to JA, ha, ha, ha. Postać: Bernard Zwierz Źródło: odcinek 172, Plastuś!!! To jest polska liga – kto widzi, ten rzyga. Postać: Lucyferdek Źródło: odcinek 157, Lucyferdek (…) trener Zenobiusz Bojler. Opis: o trenerze Adama Miłosza w relacji telewizyjnej. Źródło: odcinek 169, Zatruta strzała Trochę wody, trochę soli, pieprzu można dopi...olić, kopru, krznonu, korzeń smreka i dębowa dużo beka, a na wieku posadź babę, niech przyklepie sprawe zadem. Opis: przepis górala Jaśka na ogórka kiszonego. W ciemnej celi siedząjak anioł git se dziergająi inne się, kręć, szydełko,kurna jego chcesz miećszaliczek,to dolara płać. Opis: piosenka śpiewana przez babkę Rozalię, Marysię, Paulinkę i Anielkę w celi więziennej, na melodię Prząśniczki. Widać na pierwszy rzut beretem – patologiczny typ spod ciemnej latarni. Opis: kapitan Żbik o Ferdynandzie. Źródło: odcinek 81, Tajemnicza historia Witajcie, witajcie i flaszkę otwierajcie. Postać: ciocia Lusia Wrzuć ogóra do kamionki, zalej wodą morską, bracie, będzie potem taki twardy, że rozerwie gacie! Opis: przepis rybaka na ogórka kiszonego. Dialogi Walduś: Tatuś, to jak miał na imię Adam Mickiewicz? Ferdek: Synek, to ty nie wiesz? Walduś: Nie. Ferdek: No przecie że Stasiek, normalnie Stanisław Ignacy Mickiewicz. Źródło: odcinek 17, Szkoła rzycia Redaktor Nawtykała: Dzień dobry, proszę nam powiedzieć jakie race cieszą się w tym roku największym powodzeniem? Sprzedawca rac: Jak? Jakie? Redaktor Nawtykała: Proszę nam powiedzieć jaki rodzaj rac cieszy się w tym roku największym powodzeniem. Sprzedawca rac: No, biorą ludzie, biorą. Redaktor Nawtykała: Wiemy, że biorą. Interesuje nas jaki rodzaj. Sprzedawca rac: Jaki rodzaj, co? Redaktor Nawtykała: Proszę pana, zadaję panu proste pytanie i bardzo proszę o prostą odpowiedź. Sprzedaje pan race tak czy nie? Sprzedawca rac: No przecież tutaj sklep jest, nie? Redaktor Nawtykała: No sklep jest i w tym sklepie sprzedaje się race, jakie najczęściej? Sprzedawca rac: Pani, odpierdziel się pani ode mnie dobra? Ja ZUS płacę. Opis: program w telewizji Źródło: odcinek 278, Sylwester bez granic Emeryt: A ja mam intencje o potencję. Babka: Wszystko słyszałam. Pan jesteś normalny erotoman. Paulinka (z zachwytem): Gawędziarz… Źródło: odcinek 188, Pielgrzymka Halina: Doczytaj, jełopie, do końca. Ferdek: Co? Halina: „Wymagane wyższe wykształcenie”. Waldek: To znaczy, że co? Halina: To znaczy, że jełopów tam nie potrzeba! Źródło: odcinek 57, Magister jego mać Redaktorka w tv: Dzień dobry. Witam państwa w programie Gorący temat, dziś postaramy się zwrócić uwagę państwa na zataczający coraz szersze kręgi problem braku energii. W studiu zaproszeni goście, pan profesor doktor docent rehabilitowany Zygmunt Kozłowski z akademii górniczo-wiertniczo-hutniczej w Obornikach Śląskich i pan profesor magister docent nadzwyczajny Stanley Burak z Mader Faker Juniwersiti of Kalifornia. Panowie, co się dzieje, do jasnej cholery, z tą energią? Zygmunt Kozłowski: Pani reaktor, nie jest dobrze. Przyczyna tego katastrofalnego zjawiska moim zdaniem leży w nadmiernym zużyciu energetycznych źródeł i zasobów zasilania przy kompletnym braku regeneracji owych źródeł. Redaktorka w tv: Ale konkretnie o co chodzi, bo nie rozumiem? Zygmunt Kozłowski: Konkretnie to o to, no że jak na przykład ludzie wychodzą z kibla, to po sobie świateł nie gaszą. Źródło: odcinek 166, Energetyk Ferdek: Halinka przecież ty nie znasz jednego słowa z zagranicznym języku. Halinka: Jak nie znam, jak znam?! O, fak ju! Mówi ci to coś? Źródło: odcinek 189, Emigranci Ferdek: I co, robi wrażenie, he, he, kurde. Zatkało was? Reporter: Bardzo. Czy pan jest normalny? Ferdek: Prawdziwych artystów się o takie pierdołki nie pyta, kurde. Opis: po pokazie kolekcji mody Ferdynanda. Źródło: odcinek 27, Kreatura mody Halina: Ja nie pozwolę, żebyś z naszego domu robił burdel! Ferdek: Halinka, nie burdel, tylko chlew. Halina: Milcz! Bo inaczej spotkamy się u adwokata. Do widzenia. Walduś: Ja to bym normalnie, zaraz po śmierci to łeb ukręcił. Paulinka:: Pindola sobie ukręć! Kanalio barbarzyńska! Opis: Ferdek oferował babce po śmierci trumnę. Źródło: odcinek 9, Kiepski mózg Ferdynand Kiepski: Ja zostałem tak: zgwałcony przez kosmitę, proszę pana, pobity przez żywą pizzę… Waldek Kiepski: I przez tom, nieżywom mumię… Ferdynand Kiepski: A proszę pana, mój piękny syn został wykorzystany seksualnie przez krasnoludki, proszę pana, w filmie pornograficznym, a moim sąsiadem, na dodatek, jest wrzód, proszę pana – niejaki Paździoch Marian. Wystarczy panu? Opis: do agenta ubezpieczeniowego o nieszczęściach Źródło: odc. 45, Przezorny zawsze ubezpieczony Edzio: Jak leci? Ferdek: Co leci? Edzio: Jak leci, to z tego będą dzieci!!! He, he, he, he, he. Ferdek: Jeszcze jeden numer taki, to wypruję panu flaki, panie Edziu. Edzio: Gdybym rano się nie golił, to bym panu przypierdolił. Źródło: odc. 1, Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik! Paździoch: Maria Skłodowska-Curie, mówi to panu coś? Fredek: No pewnie, ta co żarówkę wymyśliła. Paździoch: No tak. Źródło: odcinek 216, Czarna dziura Halina: Nie stać cię nawet… Dziecko ma urodziny raz w roku! Ferdek: To pokaż mi dziecko, co ma urodziny dwa razy do roku. Źródło: odc. 12, Rolki, czyli Total gigant Ferdek: No i czego się pan śmiejesz, co pan rżysz jak ten osioł, z cudzego nieszczęścia. Edzio: Tak się wesoło pod nosem śmieję, bo prąd od jutra strasznie drożeje, jak zaoszczędzić, rodacy, chcecie, srajta po ciemku sobie w klozecie. Arnold Boczek: Pan to jesteś pan czy pan to jesteś ja? Ferdek: Ja to jestem ja, a pan jesteś nikim. Źródło: odc. 190, Krawczyk Ferdek: Panie Borysku, pan naprawdę kiedyś był kobietą? Borysek: Nie pamiętam, pamiętam tylko, że byłem piekarzem. Paździoch: Panie Borysku, pan to by się wstydził. Borysek: Ale ja kocham swojego ptaszka. Paździoch: Panie Ferdku, no pan to wiadomo, kto pan jesteś. Ferdek: No, kto? Paździoch: No pijak, nierób i pasożyt. Ferdek: No. Pan, panie Paździoch to też wiadomo, kto pan jesteś. Paździoch: No kto? Ferdek: Normalnie – świnia, menda i złodziej. Paździoch No. Ferdek No a taki Boczek to nie wiadomo, kto to jest. – Panie, może ja se nie życzę? – Panie, ale to nie je koncert życzeń. Opis: częsty dialog, Ferdek do Boczka, Paździoch do Boczka. Paździoch: Po co pan to założył? Borysek: Bo tam w kiblu zimno. Paździoch: Ta peruka powinna być na czaszce! Borysek: A gdzie jest? Na dupie? Ferdynand: Portier, proszę pana, to powinien mieć oczy dookoła głowy! Paździoch: A jedno nawet w dupie! Opis: do Boczka. Źródło: odc. 210, Portier Borysek: Szczęść Boże, panie Ferdku! Ferdek: Siemana z rana, panie Borysku! Paulinka: Taki przystojny jak na obrazkach? Babka: Tobie to tylko jedno w głowie. Opis: o archaniele Michale. Źródło: odcinek 65, Ziarno Babka: To było tak. To było w ’39, nie, to było w ’40, to jakoś było tak na wiosnę, o we wrześniu, wiesz, poszłam sobie do lasu na grzyby. Tak idę, idę, idę, idę, to zmęczyłam się i siadłam, i tak sobie siedzę, siedzę, siedzę, siedzę, i nic, no to sobie wstałam i tak sobie idę, idę, idę. No to stanęłam i tak sobie stoję. Mariolka: Do rzeczy babciu. Babka: No przecież nastrój naprzód robię, no. Tak sobie patrzę, a tu idzie gajowy, i ten gajowy tak idzie, idzie, idzie, idzie i nic. Mariolka: Za takie historyjki, to babcia nic nie dostanie. Babka: Poczekaj teraz będzie, posłuchaj no. I gajowy idzie, i mnie zobaczył, i tak patrzy, patrzy, patrzy, i nagle bum, jak nie zacznie mnie całować i tak mua, mua, mua (odgłos całusów). Poczekaj no, nie jesteś ciekawa co było potem? Mariolka: A co było potem? Babka: Gówno! Potem przyszli Niemcy. Opis: babka opowiada swój pierwszy raz. Źródło: odcinek 5, Kiepski film Kuba Rarytas: To jak, Beatko? Pokażesz nam swoje majteczki? Beata Belzebub: Kuba, tobie to mogę nawet dupę pokazać. Kuba Rarytas: Brawo, brawo, brawo. Opis: parodia programu Kuba Wojewódzki. Źródło: odcinek 195, Galareta społeczna Paździoch: W każdym razie ten kibel (…) jest mój! I mam na to papier! Ferdek: Chyba toaletowy. Źródło: odcinek 14, Właściciele – To jak miał na imię ten Adam Mickiewicz? – Jak to jak? Pewnie, że Stasiek! Postacie: Waldek i Ferdek, oglądając w telewizji konkurs audiotele z pytaniem o imię Adama Mickiewicza. Zomowiec 1: Towarzyszu Paździoch, pójdziecie z nami. Paździoch: Ale panowie, o co chodzi? Zomowiec 2: O dolary od cioci z Łodzi. Paździoch (wyrywając się): Precz z komuną!!! Halina: W pośredniaku byłeś? Ferdek: Halinka, czy ja muszę wchodzić do kibla, żeby zobaczyć, że tam żyrandola ni ma? Tak samo w pośredniaku. Walduś: He, he, hy, hy, hy, co tam też żarówa na drucie dynda? Halina: Nie no przy tobie to Waldek kompletnie idiocieje. Doktor: Waldku, ile widzisz palców? Waldek: No jak no jednego, nie? Doktor (pokazuje 2 palce): A teraz? Waldek: Panie… Doktor: Tak? Waldek: Dwa… Dwóch widzę. Doktor: Na pewno? Waldek: Nie, pińdziesiąt. Źródło: odc. 70, Waldek w krainie czarów Waldek: We skokach najważniejsze są wiatry. Arnold Boczek: I akurat o wiatrach to ja wiem wszystko. Źródło: odc. 169, Zatruta strzała Ferdek: Nie piernicz pan. Bydzie lepi. Arnold Boczek: Lepi to się koszula do dupy. Źródło: odc. 294, Pejzaż powyborczy Ferdek: Zabraniam od dzisiaj używać w tym domu zagranicznego języka!!! Mariola: Ojciec, my przecież do Kanady jedziemy! Ferdek: Do dupy na raki, a nie do żadnej Kanady! Zobacz też: Kanada Inne teksty 377 Opis: liczba kg po wejściu Boczka na wagę. Źródło: odc. 255, Cząstki elementarne Paździoch fak ju. Opis: napis na ścianie obok roweru. Źródło: odc. 225, Demoralizator W kupie siła! Opis: slogan napisany na ścianie „prywatnej, publicznej” toalety. Wstawka większa niż szycie Opis: nazwa programu o modzie (nawiązanie do serialu Stawka większa niż życie). Źródło: odc. 27, Kreatura mody Autorzy scenariusza Jan Bożko, Paweł Czuma, Paweł Chmielewski, Marcin Cząba, Piotr Ibrahim Kalwas, Okił Khamidov, Michał Kowal, Robert Krzak, Paweł Kudzia, Piotr Kudzia, Tomasz Kupiński, Katarzyna Lewandowska, Michał Lewandowski, Robert Lewandowski, Franciszek Loy, Barbara Łuszczyńska, Krzysztof Nowak, Igor Nurczyński, Grzegorz Pawelczyk, Albin Przybyłowski, Artur Rega, Roman Rega, Janusz Sadza, Katarzyna Sobiszewska, Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Wojciech Zając, Zdzisław Zakąska . 98 1 279 362 147 255 248 496

oj dana dana zadzwońmy po reagana